Grudzień 2007 (Karaiby)

Galeria - rejsy za nami

Przebywanie w środku zimy w temperaturze ponad 30 st. C sprawiało niesamowitą przyjemność załogom naszych czterech katamaranów. Znakomita pogoda obfitująca w mocne wiatry w połączeniu z ciekawymi "okolicznościami przyrody" były dobrym dopełnieniem rejsu. Po 14 dniach żeglugi, przebyciu kilkuset mil, odwiedzeniu Barbadosu, Grenady, St.Lucia oraz urokliwych Grenadynów wszyscy opaleni wrócili na Martynikę.

Peter

 nasze jachty czekają :)  foto:  Kasia uf jak gorąco   foto: Kasia   przygotowania do wypłynięcia  foto: Kasia pierwszy jacht wypływa   foto: Kasia zatoczka  foto: Kasia pod pełnymi żaglami  foto: Kasia Club Med  foto: Kasia w drodze  foto: Kasia jacht Darka  foto: Kasia   foto:  dopływamy na St.Lucie  foto: Kasia miasteczko na drodze do wulkanów  foto:  Kasia wycieczka po wyspie  foto: Kasia miejscowe pamiątki  foto: Kasia załoga Alize  foto: Kasia odpoczynek w miejscowym barze  foto: Kasia   foto:    foto: Kasia i znowu w morze  foto: Kasia z pełną obserwacją promów  foto: Kasia a były duże  foto: Kasia największy na świecie  foto: Kasia tym razem postój na kotwicy  foto: Kasia ostatni wiatrak na Barbados    foto: Kasia   mały domek z widokiem na morze  foto: Kasia   foto: Kasia nowe oznakowanie :)     foto: Kasia plaża  foto: Kasia i morskie kąpiele  foto: Kasia wycieczka po Grenadynie   foto: Peter    foto: Peter nie mogło zabraknąć palm  foto: Kasia ani małpek :)  foto: Kasia gdzie tu pójść??   foto: Peter na plażę??  foto: Kasia lepiej do baru na rafie   foto: Kasia i znowu zatoczka  foto: Kasia poranek  foto: Kasia Union Island  foto: Kasia   foto: Kasia wyprawa na rafę  foto: Kasia niezłe prace dekarskie  foto: Peter   foto: Peter nie zabrakło delfinów  foto: Kasia i wyspy pirackiej  foto: Kasia znajoma skała  foto: Kasia wyspa St. Vincent  foto: Kasia droga powrotna nie była łatwa  foto: Peter i znowu jachtowa taxi  foto: Kasia pożegnalne śpierwanie  foto: Peter to już koniec :(  foto: Kasia